Biedny Żoliborz, jak śpiewał kiedyś proroczo Muniek Staszczyk! Cóż ta spokojna dzielnica winna, że kojarzy się teraz z intelektualizmem niepodwórkowym i ubogim językowo. I nie tylko chodzi o języki obce. Ten nasz ojczysty, w wykonaniu zjawisk biologicznych, też jakiś taki rozmamłany i mało finezyjny…
Szanowne Jajco!
Biedny Żoliborz, jak śpiewał kiedyś proroczo Muniek Staszczyk! Cóż ta spokojna dzielnica winna, że kojarzy się teraz z intelektualizmem niepodwórkowym i ubogim językowo. I nie tylko chodzi o języki obce. Ten nasz ojczysty, w wykonaniu zjawisk biologicznych, też jakiś taki rozmamłany i mało finezyjny…
jotesz -- 29.01.2008 - 10:19