jak tak czytam słowa Jot Kaczyńskiego, ktoren słowy tymi usiłuje nawrócić krakowska ęteligencję na wiarę swoją, to musze jeszcze raz przytoczyć to, co napisałem u Pana Starego.
Cytata: “We Widniu (to nie literówka, ale dialekt krakowski) istniała procedura wesoła zwana “Wein, Weib und Gesang” (Kobieta, wino i śpiew). Nasza trawestacja tej tradycji to “kurwa, bimber i organki”.
Wiesz Pan co, Panie Yayco Szanowny,
jak tak czytam słowa Jot Kaczyńskiego, ktoren słowy tymi usiłuje nawrócić krakowska ęteligencję na wiarę swoją, to musze jeszcze raz przytoczyć to, co napisałem u Pana Starego.
Cytata: “We Widniu (to nie literówka, ale dialekt krakowski) istniała procedura wesoła zwana “Wein, Weib und Gesang” (Kobieta, wino i śpiew). Nasza trawestacja tej tradycji to “kurwa, bimber i organki”.
No i młotkiem go, panie szanowny, młotkiem!
Pozdrawiam serdecznie Pana
Lorenzo -- 29.01.2008 - 10:48