Czyżby Trojański z Parysem, to że tak powiem, wsobnie?
Wie pani, ja się tak do końca na wyrazach obcego pochodzenia nie znam.
Jeden taki, tu obecny, to nawet na korki do wikipedii mnie odesłał. I słusznie.
Mnie to tak naprawdę, to ludzie niewiele wzruszają, co innego płeć osobna.
Tak, na starość mi się rzuciło, po umie .
Pewnie już za długo na bezludnej wyspie siedzę?
O kurcze, dlaczego bezludnej, jakiś cień mi mignął za krzakiem, aszibka to?, czy nie?
Igła
Pani Heleno
Czyżby Trojański z Parysem, to że tak powiem, wsobnie?
Wie pani, ja się tak do końca na wyrazach obcego pochodzenia nie znam.
Jeden taki, tu obecny, to nawet na korki do wikipedii mnie odesłał. I słusznie.
Mnie to tak naprawdę, to ludzie niewiele wzruszają, co innego płeć osobna.
Tak, na starość mi się rzuciło, po umie .
Igła -- 02.03.2008 - 19:40Pewnie już za długo na bezludnej wyspie siedzę?
O kurcze, dlaczego bezludnej, jakiś cień mi mignął za krzakiem, aszibka to?, czy nie?
Igła