muszę jeszcze raz przeczytać wszystko od początku bo tego o JMR nie załapałem,co z kolei nie przeszkadzało mi wypocić wrzutkę do ogródka pan JMR.
Biorę przykład od najlepszych,bo zaraźliwe i daje upust frustracjom.
Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego Torunia.
Szanowny Panie Lorenzo
muszę jeszcze raz przeczytać wszystko od początku bo tego o JMR nie załapałem,co z kolei nie przeszkadzało mi wypocić wrzutkę do ogródka pan JMR.
Biorę przykład od najlepszych,bo zaraźliwe i daje upust frustracjom.
Pozdrawiam serdecznie ze słonecznego Torunia.
Zenek -- 09.04.2008 - 10:46