Nie wiem

Nie wiem

Były jednostki czeskie formowane przez sowietów i były w Anglii i bodaj w Afryce, tam chyba jeden z jej oddziałów był podległy Brygadzie Karpackiej?
Nie odegrały żadnej roli operacyjnej.
Były kwiatkiem do kożucha.
Był też 1 albo 2 dywizjony lotnicze w RAF-e.
Był też tworzony w Polsce legion czeski w 38/39 roku.

Co do operacji ostrawskiej.
Weź pan daty, to pod koniec wojny jest, praktycznie.
Wjechali jako czerwona policja, przez bramę ostrawską,

Kejow pisał coś o próbie przełamania frontu w 44r pod Duklą, pewnie o Powstanie Słowackie chodziło.
Generalnie Czesi siedzieli w domu. Mieli doskonałe przydziały żywności i święty spokój, zamachowców na Heindricha wydali Niemcom w 3 dni.
Czeska Zbrojovka pracowała pełną parą produkując doskonałe wozy pancerne.
Specjalność – działa samobieżne i ciężarówki.

Ich niechęć ze Słowakami, wzajemna ( a znani mi Słowacy deklarowali nienawiść wręcz do Czechów, nie stosując innych słów jak świnie) w znacznej mierze wynikała, że oni tak naprawdę kolaborowali z Niemcami.
Wedle naszych kryteriów.

Igła


Niepodważalne, nienaruszalne i niezmienne By: amaksymowicz (28 komentarzy) 16 kwiecień, 2008 - 10:06