Przemoc – tak, ale klaps, kara, skarcenie – nie!
Bardzo mi się spodobało to co ktoś napisał (nie wiem szczerze mówiąc czy tu czy na S24), że klaps jest wyrazem bezradności. Kiedy dziecko jest małe (no powiedzmy do 8-9 lat) i nie rozumie albo udaje, że nie rozumie – wtedy tłumaczenie nie wystarcza, a dziecku jakoś trzeba wyjaśnić, że w szkodę lezie!
I dziecko wtedy właśnie uczy się szacunku do Ojca. Bo On tego nie chce robić jemu to sprawia bolesną przykrość, ale MUSI! Bo już nic mu nie pozostało…
Pozdrawiam i ciebie.
Arundati.roy
Przemoc – tak, ale klaps, kara, skarcenie – nie!
Jachoo -- 01.06.2008 - 08:03Bardzo mi się spodobało to co ktoś napisał (nie wiem szczerze mówiąc czy tu czy na S24), że klaps jest wyrazem bezradności. Kiedy dziecko jest małe (no powiedzmy do 8-9 lat) i nie rozumie albo udaje, że nie rozumie – wtedy tłumaczenie nie wystarcza, a dziecku jakoś trzeba wyjaśnić, że w szkodę lezie!
I dziecko wtedy właśnie uczy się szacunku do Ojca. Bo On tego nie chce robić jemu to sprawia bolesną przykrość, ale MUSI! Bo już nic mu nie pozostało…
Pozdrawiam i ciebie.