jak czytam jak to wypominasz panu Jackowi łatwość plucia, będąc akurat przypadkiem po lekturze Twoich ch …,pier… i j…. w portalu dla wielu z nas macierzystym, to dziwne rozbawienie mnie ogarnia.
Bo nadziwić się nie mogłem co Cię tam znowu przygnało?
Ale już wiem, i moją wiedzą podzieliłem się z Tobą tam.
Jeśliś ciekaw, przeczytaj w miarę szybko.
Bo co by złego o tamtym miejscu nie sądzić, to takiej erupcji frustracji tam jednak nie tolerują.:))
Dogu drogi,
jak czytam jak to wypominasz panu Jackowi łatwość plucia, będąc akurat przypadkiem po lekturze Twoich ch …,pier… i j…. w portalu dla wielu z nas macierzystym, to dziwne rozbawienie mnie ogarnia.
Bo nadziwić się nie mogłem co Cię tam znowu przygnało?
Ale już wiem, i moją wiedzą podzieliłem się z Tobą tam.
Jeśliś ciekaw, przeczytaj w miarę szybko.
Bo co by złego o tamtym miejscu nie sądzić, to takiej erupcji frustracji tam jednak nie tolerują.:))
pozdrawiam
yassa -- 11.06.2008 - 22:21