Nie chce mi się wspóltworzyć miejsca, o którym jeden z założycieli uważa że zebrały się w nim “co głupsze komuchy”. Dopóki nie dowiem się do kogo konkretnie adresował te słowa i co było ich podstawą, doputy….rozumiesz…
>Doggy
Nie chce mi się wspóltworzyć miejsca, o którym jeden z założycieli uważa że zebrały się w nim “co głupsze komuchy”. Dopóki nie dowiem się do kogo konkretnie adresował te słowa i co było ich podstawą, doputy….rozumiesz…
Delilah -- 11.06.2008 - 22:35