Już raz napomknąłem coś o rzetelności warsztatu naszego historyka. Dlatego tylko tytułem uzupełnienia dodam tylko:
W komunistycznej Polsce działało duszpasterstwo wojskowe. Był to Dziekanat Generalny podlegający w ramach MONu Głównemu Zarządowi Politycznemu LWP, który z kolei funkcjonował na prawach wydziału Komitetu Centralnego PZPR.
Przypomnę tylko, że np. w latach 60 szefem GZP był słynny katotalib Jaruzelski.
Dziekanat Generalny był jedynym reprezentantem życia religijnego w LWP.
Żadne inne wyznanie nie miało w armii komunistycznej, po ich likwidacji, swych reprezentacji.
Sporo było wówczas tych duszpasterzy katolickich mianowanych na kolejne stopnie oficerskie i pobierających żołd z kasy tego totalitarnego katotalibskiego państwa:).
Dopiero po 89 roku przywrócono wojsku także duszpasterzy ewangelickich i prawosławnych.
Ci też mają swego generała i pułkowników.
Ale, pewnie jest to wiedza tajemna dla naszego historyka.
Najwyższy czas zmienić nick na bardziej odpowiedni, by nie kompromitować historyków a z siebie nie robić...... -no, sami wiecie kogo:).
Poza tym bardzo Cieszę się z jego obecności u nas, bo utwierdza mnie ona w przekonaniu, że Stanisław Lem nie mylił się wyrażając swoją słynną opinię, gdy zetknął się pierwszy raz z fenomenem internetu:), a TXT nie jest samotną wyspą:)
Katotalibowie z PZPRu
Już raz napomknąłem coś o rzetelności warsztatu naszego historyka. Dlatego tylko tytułem uzupełnienia dodam tylko:
W komunistycznej Polsce działało duszpasterstwo wojskowe. Był to Dziekanat Generalny podlegający w ramach MONu Głównemu Zarządowi Politycznemu LWP, który z kolei funkcjonował na prawach wydziału Komitetu Centralnego PZPR.
Przypomnę tylko, że np. w latach 60 szefem GZP był słynny katotalib Jaruzelski.
Dziekanat Generalny był jedynym reprezentantem życia religijnego w LWP.
Żadne inne wyznanie nie miało w armii komunistycznej, po ich likwidacji, swych reprezentacji.
Sporo było wówczas tych duszpasterzy katolickich mianowanych na kolejne stopnie oficerskie i pobierających żołd z kasy tego totalitarnego katotalibskiego państwa:).
Dopiero po 89 roku przywrócono wojsku także duszpasterzy ewangelickich i prawosławnych.
Ci też mają swego generała i pułkowników.
Ale, pewnie jest to wiedza tajemna dla naszego historyka.
Najwyższy czas zmienić nick na bardziej odpowiedni, by nie kompromitować historyków a z siebie nie robić...... -no, sami wiecie kogo:).
Poza tym bardzo Cieszę się z jego obecności u nas, bo utwierdza mnie ona w przekonaniu, że Stanisław Lem nie mylił się wyrażając swoją słynną opinię, gdy zetknął się pierwszy raz z fenomenem internetu:), a TXT nie jest samotną wyspą:)
yassa -- 15.06.2008 - 19:08