...okazał się najsmaczniejszy! Prosta robota…
! kg mąki pszennej razowej i pół kg mąki orkiszowej razowej. Kostka drożdży na zaczyn. Po półgodzinie zaczyn do mąki i mleko dodawane na oko. Mieszane drewnianą łychą. Całość wyszła dość gęsta ale lepiąca. W trzy kwadranse urosła podwójnie. W trakcie wyrabiania a raczej mieszania dodałem słonecznik, dynię, kminek i czarnuszką oraz sól. Po urośnięciu przewalone do trzech foremek i wygładzone łychą. Godzina pieczenia w temperaturze ok 200 stopni. Pod koniec pieczenia wierzch posmarowany ciepłą wodą. Po upieczeniu także. Chleb wyszedł genialny! Nawet go nie fotorafowałem, bo zdjęcie nie uchwyci smaku a właściwie smaków…
Siódmy wypiek...
...okazał się najsmaczniejszy! Prosta robota…
! kg mąki pszennej razowej i pół kg mąki orkiszowej razowej. Kostka drożdży na zaczyn. Po półgodzinie zaczyn do mąki i mleko dodawane na oko. Mieszane drewnianą łychą. Całość wyszła dość gęsta ale lepiąca. W trzy kwadranse urosła podwójnie. W trakcie wyrabiania a raczej mieszania dodałem słonecznik, dynię, kminek i czarnuszką oraz sól. Po urośnięciu przewalone do trzech foremek i wygładzone łychą. Godzina pieczenia w temperaturze ok 200 stopni. Pod koniec pieczenia wierzch posmarowany ciepłą wodą. Po upieczeniu także. Chleb wyszedł genialny! Nawet go nie fotorafowałem, bo zdjęcie nie uchwyci smaku a właściwie smaków…
Smacznego!
jotesz -- 21.06.2008 - 22:20:)