Każdy na peryferiach swojego życia jest świnią. Pytanie, kto jakie ma peryferie. Przyznawanie się do lewicowych poglądów po przekroczeniu 15 roku życia w kraju doświadczonym socjalizmami różnego rodzaju (narodowym, bolszewickim, krajowym), nie świadczy zbyt dobrze o intelekcie przyznającego się. To, że większość „prawicy” jest socjalistyczna, to nie świadczy dobrze o lewicy, tylko źle o prawicy. A prawdziwą opozycją jest interwencjonizm – liberalizm. Całe to bagno od PO, przez SLD po PiS, jest zwolennikami interwencjonizmu. Ostatni liberalny premier prl-u ostatnio odszedł. Następnego nie widać.
Panie Grzegorzu!
Każdy na peryferiach swojego życia jest świnią. Pytanie, kto jakie ma peryferie. Przyznawanie się do lewicowych poglądów po przekroczeniu 15 roku życia w kraju doświadczonym socjalizmami różnego rodzaju (narodowym, bolszewickim, krajowym), nie świadczy zbyt dobrze o intelekcie przyznającego się. To, że większość „prawicy” jest socjalistyczna, to nie świadczy dobrze o lewicy, tylko źle o prawicy. A prawdziwą opozycją jest interwencjonizm – liberalizm. Całe to bagno od PO, przez SLD po PiS, jest zwolennikami interwencjonizmu. Ostatni liberalny premier prl-u ostatnio odszedł. Następnego nie widać.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 15.11.2008 - 21:48