Sergiusz,

Sergiusz,

“W sumie to się nie spodziewałem, że dojdzie do tego, iżby Nicpoń mógł sobie podać rękę z Grzesiem – obaj wierzą w jakieś utopie”

Hm, każdy chyba wierzy w utopie jakieś.
problem tylko że mam wrażenie że moja utopia jest totalnie inna niż Nicponia i odwrotnie.

A co do tej inicjatywy, to mnie śmieszy to nagłe przebudzenie w sumie, bo to co Artur pisze to u wielu blogerów, choćby niektóre rzeczy u siebie czytałem już dawno.

I momentami jak lewak on zaczyna gadać:)

Ale ogólenie ma rację, więc może ma rację, może nasze utopie się zbyt nie różnią, ale i tak jakoś inicjatywa ta mnie nie przekonuje, znaczy nic nowego ni nadzwyczajnego w niej nie widzę.
Ale mnie ostatnio mało co przekonuje, a najmniej moje własne teksty.

pzdr


Pępowina By: jarecki (16 komentarzy) 30 listopad, 2008 - 16:37