Próbuję, próbuję, szukam i szukam. I się reazlizuje jak pan piszesz. I nie jest z tym źle.
Tylko mi chyba tak jakoś czasami brakuje czegoś, co by mnie mogło pochłonąć bez reszty :-)
pzdr
panie Andrzeju
Próbuję, próbuję, szukam i szukam.
I się reazlizuje jak pan piszesz.
I nie jest z tym źle.
Tylko mi chyba tak jakoś czasami brakuje czegoś, co by mnie mogło pochłonąć bez reszty :-)
pzdr
Jacek Ka. -- 23.01.2009 - 09:18