Żydzi skazali na śmierć Żyda, który stał się, w ich mniemaniu, bluźniercą albo bezbożnikiem. Coś tak podobnego do spalenia na stosie Husa, czy tysięcy innych innowierców, wytępionych przez jedynie słuszną Świętą Inkwizycję a wcześniej przez Psy Pana. Normalna sprawa w wielu religiach – ukaranie dla przykładu i dla odstraszenia. W większości przypadków działa i herezja ginie. Niekiedy herezja rośnie w potęgę i staje się religią dominującą...
Ciekawe, ilu polskich uczniów tak by to oceniło? A ilu ma poczucie, że wstrętni Żydzi zabili nam, Polakom, naszego polskiego Pana Jezusa, ukochanego syna naszej polskiej Matki Boskiej, najpewniej Częstochowskiej?
Oczywiście, że tak!
Żydzi skazali na śmierć Żyda, który stał się, w ich mniemaniu, bluźniercą albo bezbożnikiem. Coś tak podobnego do spalenia na stosie Husa, czy tysięcy innych innowierców, wytępionych przez jedynie słuszną Świętą Inkwizycję a wcześniej przez Psy Pana. Normalna sprawa w wielu religiach – ukaranie dla przykładu i dla odstraszenia. W większości przypadków działa i herezja ginie. Niekiedy herezja rośnie w potęgę i staje się religią dominującą...
Ciekawe, ilu polskich uczniów tak by to oceniło? A ilu ma poczucie, że wstrętni Żydzi zabili nam, Polakom, naszego polskiego Pana Jezusa, ukochanego syna naszej polskiej Matki Boskiej, najpewniej Częstochowskiej?
jotesz -- 22.02.2009 - 19:42