ja opowiadam moim chłopakom różne bajki i wierzą jak nic.
Ostatnio 7 latek powiedział w tajemnicy mamusi, że owe postacie nie istnieją realnie – tylko w bajkach. Prosił usilnie, żeby nie mówić o tym tatusiowi, znaczy mnie – i tutaj ważne uzasadnienie – “aby tatusiowi nie było przykro”.
A bajki uwielbiają i tęsknią za nimi, pomimo tego, że wiedzą, że to tylko bajki. Ale tata opowiadający tego jeszcze nie wie.. . :-))))
Pozdrawiam.
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
Istnieje, istnieje
ja opowiadam moim chłopakom różne bajki i wierzą jak nic.
Ostatnio 7 latek powiedział w tajemnicy mamusi, że owe postacie nie istnieją realnie – tylko w bajkach. Prosił usilnie, żeby nie mówić o tym tatusiowi, znaczy mnie – i tutaj ważne uzasadnienie – “aby tatusiowi nie było przykro”.
A bajki uwielbiają i tęsknią za nimi, pomimo tego, że wiedzą, że to tylko bajki. Ale tata opowiadający tego jeszcze nie wie.. . :-))))
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 21.12.2009 - 09:48W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .