Ależ Pino
Proste pytanie By: tecumseh (65 komentarzy) 8 marzec, 2010 - 22:57Marku, By: tecumseh (09.03.2010 - 22:55) Ernestto, By: tecumseh (09.03.2010 - 22:54) Gre, By: tecumseh (09.03.2010 - 22:52) Synergie By: paprotnik (09.03.2010 - 10:51) A o co chodzi? By: Synergie (09.03.2010 - 10:48) Grześ By: paprotnik (09.03.2010 - 10:47) Czyli będzie gorzej, szanowny yasso:), By: tecumseh (09.03.2010 - 08:54) Grzesiu, By: scroll (09.03.2010 - 08:46) Grześ By: KriSzu (09.03.2010 - 07:44) ... By: ernest (09.03.2010 - 05:47) Są tylko dwie rzeczy ważne, By: Pino (09.03.2010 - 00:43) Dystans to podstawa By: tecumseh (09.03.2010 - 00:38) Moja matka twierdzi, By: Pino (09.03.2010 - 00:36) Taaa, jednoznaczne jest to że nie mam siły i idem spać, By: tecumseh (09.03.2010 - 00:28) Nie mam sobie nic do zarzucenia By: marekpl (09.03.2010 - 00:27) To zależy By: Gretchen (09.03.2010 - 00:22) Nawet ja By: Pino (09.03.2010 - 00:20) Ty to umiesz bażancie By: Gretchen (09.03.2010 - 00:17) Śnisz na jawie, By: Pino (09.03.2010 - 00:16) Coś mi się wydaje, By: Gretchen (09.03.2010 - 00:11) Niebieska trawka? By: Pino (09.03.2010 - 00:06) Pino śpiewa: By: merlot (08.03.2010 - 23:58) No wiem, By: Pino (08.03.2010 - 23:53) Tak sądzisz? By: Gretchen (08.03.2010 - 23:47) Chyba z tym, By: Pino (08.03.2010 - 23:44) W związku z czym? By: Gretchen (08.03.2010 - 23:42) No cóż, By: Pino (08.03.2010 - 23:41) Ależ Pino By: Gretchen (08.03.2010 - 23:38) Też się czuję dobrze, By: Pino (08.03.2010 - 23:34) Eeeee, nie wyprzedzaj, By: tecumseh (08.03.2010 - 23:30) Mnie z pewnością nie, By: Gretchen (08.03.2010 - 23:29) Spoko luz, By: Pino (08.03.2010 - 23:27) P.S. By: tecumseh (08.03.2010 - 23:27) Tobie nie, By: tecumseh (08.03.2010 - 23:25) Mnie chyba nie, By: Pino (08.03.2010 - 23:23)
- Amen! By: Pino (10.03.2010 - 01:35)
- Bażanciątka, mogą być tłuściutkie. By: Gretchen (10.03.2010 - 01:29)
- Bynajmniej, By: Pino (10.03.2010 - 01:22)
- Znaczy, że ja jestem tłuściutka? By: Gretchen (10.03.2010 - 01:20)
- Pino By: Gretchen (10.03.2010 - 01:19)
- Nie licząc Mao, By: Pino (10.03.2010 - 01:17)
- Czyich napięć, Merlocie? :) By: Gretchen (10.03.2010 - 01:13)
- Ależ mamy wpływ, By: Pino (10.03.2010 - 01:12)
- Zapomniałaś, bażancie By: Gretchen (10.03.2010 - 01:08)
- O dzikim seksie własnym? By: merlot (10.03.2010 - 01:08)
- Bażanty są proste i paskudne, By: Pino (10.03.2010 - 00:54)
- Pino By: Gretchen (10.03.2010 - 00:45)
- Rotfl, By: Pino (10.03.2010 - 00:33)
- Merlocie By: Gretchen (10.03.2010 - 00:29)
- Historyk wam dedykuje By: Pino (10.03.2010 - 00:21)
- Gre, w odpowiedzi na "Nieprzemaklnych" By: tecumseh (10.03.2010 - 00:17)
- O cholera, By: Pino (10.03.2010 - 00:16)
- Pino By: Gretchen (10.03.2010 - 00:09)
- Grzesiu By: Gretchen (10.03.2010 - 00:10)
- Panno Gretchen By: merlot (09.03.2010 - 23:51)
- Gretchen, By: Pino (09.03.2010 - 23:48)
- Gre, jaka różnica? By: tecumseh (09.03.2010 - 23:47)
- Grzesiu By: Gretchen (09.03.2010 - 23:42)
- Hm, By: tecumseh (09.03.2010 - 23:39)
- Ostatni raz płakałam By: Pino (09.03.2010 - 23:22)
- Pino,- By: tecumseh (09.03.2010 - 23:16)
- O kurde, By: Pino (09.03.2010 - 23:08)
- Gre&Pino, By: tecumseh (09.03.2010 - 23:06)
- paprotniku, By: tecumseh (09.03.2010 - 23:05)
- Pino, o dzięki za By: tecumseh (09.03.2010 - 22:57)
Ależ Pino
mogę sobie wyobrazić jak się poczułaś, gdyż ja po powrocie z pracy, poczułam się podobnie.
Ot, życie przedziwne, wirtualne.
Gretchen -- 08.03.2010 - 23:38