Ciebie to dotyczy również, co nawet bardziej mnie zaskakuje w sumie.
Ostatecznie ja jestem czubek i zaraz, co to było, aha, gówniarz.
do celu jechałem po bandzie czasem
No ale co to zmienia? Można być buddystą i też zostać ulubieńcem lewaków i tak dalej…
Kurde, na jakieś żagle bym się wybrała, albo coś. Niech ta zima już sobie idzie w pizdu.
No wiem,
Ciebie to dotyczy również, co nawet bardziej mnie zaskakuje w sumie.
Ostatecznie ja jestem czubek i zaraz, co to było, aha, gówniarz.
do celu jechałem po bandzie czasem
No ale co to zmienia? Można być buddystą i też zostać ulubieńcem lewaków i tak dalej…
Kurde, na jakieś żagle bym się wybrała, albo coś. Niech ta zima już sobie idzie w pizdu.