Pisząc o lewicy mam na myśli tę z Krytyki politycznej oraz tę którą repreznetuje pan Blumsztajn z GW( nie wiem czy dobrze napisałem ).
Jest to więc raczej elita lewicowa której lokal nawet dotowało miasto, a nie jakieś bojówki. Piszemy o konkretnym wydarzeniu 11 listopada gdze na ulicę wyszli nie tylko ONRowcy ale wyszli w większości ludzie nie zrzeszeni w żądnych organizacjach narodowych dla których własna państowowość, historia i dziedzictwo narodowe coś – jeszcze – znaczą. Lewica nie manifestowała niczego poza celem zrobienia rozróby i przeszkodzenia w tej manifestacji. Wartościom narodowym przeciwstawiła jedynie przemoc, butę, pogardę i to, że nie dorosła do demokracji. Gdyż manifestacja była legalna. I nie bya manifestacją jakiegoś światogolądu który podgrzewa społeczne emocje ale było to święto Narodowe i Państwowe. Aż dziw, że Państwo nie jest w stanie w taki dzień zdać egzaminu – cytując klasyka.
Więc jeśli Grześ sprowadza manifestantów do bojówek oraz stawia znak równości pomiędzy lewicą która dzięki przywoleniu władz mogła narozrabiać w ten dzień oraz sie do tego dobrze przygotować zapraszając “murzynów od czarnej roboty” z Niemiec niech będzie konsekwentny. Tego tylko oczekuję od niego.
@Pino
Pisząc o lewicy mam na myśli tę z Krytyki politycznej oraz tę którą repreznetuje pan Blumsztajn z GW( nie wiem czy dobrze napisałem ).
Jest to więc raczej elita lewicowa której lokal nawet dotowało miasto, a nie jakieś bojówki. Piszemy o konkretnym wydarzeniu 11 listopada gdze na ulicę wyszli nie tylko ONRowcy ale wyszli w większości ludzie nie zrzeszeni w żądnych organizacjach narodowych dla których własna państowowość, historia i dziedzictwo narodowe coś – jeszcze – znaczą. Lewica nie manifestowała niczego poza celem zrobienia rozróby i przeszkodzenia w tej manifestacji. Wartościom narodowym przeciwstawiła jedynie przemoc, butę, pogardę i to, że nie dorosła do demokracji. Gdyż manifestacja była legalna. I nie bya manifestacją jakiegoś światogolądu który podgrzewa społeczne emocje ale było to święto Narodowe i Państwowe. Aż dziw, że Państwo nie jest w stanie w taki dzień zdać egzaminu – cytując klasyka.
Więc jeśli Grześ sprowadza manifestantów do bojówek oraz stawia znak równości pomiędzy lewicą która dzięki przywoleniu władz mogła narozrabiać w ten dzień oraz sie do tego dobrze przygotować zapraszając “murzynów od czarnej roboty” z Niemiec niech będzie konsekwentny. Tego tylko oczekuję od niego.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 23.01.2012 - 23:23W drodze do źródła.. .