widzę, że zmagacie się z tworzeniem postaci sadystycznego oprawcy…
Tego, który w kazamatach Pałacu Mostowskich wyrywa bohaterce tipsy.
Jeśli można coś radzić, to dobrze byłoby skonsultować się z jakimś fachowcem. Może z Magią?
Ona z pewnością pomogłaby ukoszmarzyć go cechami psychopatycznymi.
A tak ten typ postrzega Pani Renata:
“Nieuczciwy, wredny, głęboko niemoralny, ale inteligentny.
I właśnie dlatego wyjątkowo odrażający. Uprawia propagandę pisowską usiłując kpić w sytuacjach, w których kpić z ludzi nie należy.
To takie wykalkulowane chamstwo.
Nie wiem, czy mu za to płacą, ale zachowuje się, jakby tak było. Nie zawaha się przed rzuceniem na kogoś oszczerstwa, kłamie. Dokarmia się podziwem, jaki czuje do samego siebie.
Pieści się słowami i dosrywaniem. Straszliwie pretensjonalny. Prowadzi obronę pisowskiego tałatajstwa nie wprost, ale przez bezwzględny, cyniczny atak na przeciwników.
Stosuje zmyły poprzez budzenie do siebie zaufania zwolenników ludzi, których chce niszczyć, zręcznie stwarzając pozory sympatii. Jest podstępny i zawistny. W sumie bardzo ciekawa postać – tak na dwa trzy komentarze. Potem wyłazi z niego całe pisowskie g….”
Che Gre, Che Pino,
widzę, że zmagacie się z tworzeniem postaci sadystycznego oprawcy…
Tego, który w kazamatach Pałacu Mostowskich wyrywa bohaterce tipsy.
Jeśli można coś radzić, to dobrze byłoby skonsultować się z jakimś fachowcem. Może z Magią?
Ona z pewnością pomogłaby ukoszmarzyć go cechami psychopatycznymi.
A tak ten typ postrzega Pani Renata:
“Nieuczciwy, wredny, głęboko niemoralny, ale inteligentny.
I właśnie dlatego wyjątkowo odrażający. Uprawia propagandę pisowską usiłując kpić w sytuacjach, w których kpić z ludzi nie należy.
To takie wykalkulowane chamstwo.
Nie wiem, czy mu za to płacą, ale zachowuje się, jakby tak było. Nie zawaha się przed rzuceniem na kogoś oszczerstwa, kłamie. Dokarmia się podziwem, jaki czuje do samego siebie.
Pieści się słowami i dosrywaniem. Straszliwie pretensjonalny. Prowadzi obronę pisowskiego tałatajstwa nie wprost, ale przez bezwzględny, cyniczny atak na przeciwników.
Stosuje zmyły poprzez budzenie do siebie zaufania zwolenników ludzi, których chce niszczyć, zręcznie stwarzając pozory sympatii. Jest podstępny i zawistny. W sumie bardzo ciekawa postać – tak na dwa trzy komentarze. Potem wyłazi z niego całe pisowskie g….”
Brrrr…. co za ohydna figura! Pasowałaby?
Parapsychopurupatki
yassa -- 18.02.2012 - 16:10