to szkoda, że nie wiedziałem, bo by,m może lepszego radia posłuchał, albo chociaż miałbym komu (znaczy Jareckiemu) kibicować.
A sieciowe wersjie Chmielowskiego nie są za fajne, bo tam ortografia jest ponaprawiana i część makaronizmów wywalona.
Co nie zmienia faktu, że – w ogólności – piękne to są księgi.
Panie Jarecki,
to szkoda, że nie wiedziałem, bo by,m może lepszego radia posłuchał, albo chociaż miałbym komu (znaczy Jareckiemu) kibicować.
A sieciowe wersjie Chmielowskiego nie są za fajne, bo tam ortografia jest ponaprawiana i część makaronizmów wywalona.
Co nie zmienia faktu, że – w ogólności – piękne to są księgi.
yayco -- 04.02.2008 - 17:46