Optymistycznie to na mnie działasz Pan oraz dość dużo innych osób na txt, ktorych ze względu na lenistwo nie wymieniam.
Lekarstwa to się nie najadłem, tak naprawdę to się mało czego najadłem, bo zapomniałem sobie kupić chlebusia wczoraj i tylko samą fasolkę konsumowałem i to też z przeszkodami, o czym Pan się mogłeś wczoraj przekonać, a nawet szpilą (by nie rzec igłą) mnie ukłuć.
Kłaniać małżonce to się będę w piątek (dziękuję za pozdrowienia) i obym się z tego pokłonu był w stanie podnieść.
Szanowny Panie Yayco
Optymistycznie to na mnie działasz Pan oraz dość dużo innych osób na txt, ktorych ze względu na lenistwo nie wymieniam.
Lekarstwa to się nie najadłem, tak naprawdę to się mało czego najadłem, bo zapomniałem sobie kupić chlebusia wczoraj i tylko samą fasolkę konsumowałem i to też z przeszkodami, o czym Pan się mogłeś wczoraj przekonać, a nawet szpilą (by nie rzec igłą) mnie ukłuć.
Kłaniać małżonce to się będę w piątek (dziękuję za pozdrowienia) i obym się z tego pokłonu był w stanie podnieść.
Pozdrawiam niezmiennie
Lorenzo -- 05.02.2008 - 14:54