Ataki ad personam nie są na TXT tolerowane, taki mamy styl. Jeśli proszę o nie-kontynuowanie omawiania przypadków łamania regulaminu, to tylko dlatego, że omawianie tego “na miejscu” i “na gorąco” w 99% przypadków prowadzi albo do eskalacji, albo, w najlepszym przypadku, zabija wątek główny. Stąd nasza stanowczość w pilnowaniu tej reguły. Jeśli jest Pan gotów wziąć na siebie odpowiedzialność za utrzymanie na widowni standardów dialogu przyjętych na TXT, proszę kontynuować.
@merlot
Ataki ad personam nie są na TXT tolerowane, taki mamy styl. Jeśli proszę o nie-kontynuowanie omawiania przypadków łamania regulaminu, to tylko dlatego, że omawianie tego “na miejscu” i “na gorąco” w 99% przypadków prowadzi albo do eskalacji, albo, w najlepszym przypadku, zabija wątek główny. Stąd nasza stanowczość w pilnowaniu tej reguły. Jeśli jest Pan gotów wziąć na siebie odpowiedzialność za utrzymanie na widowni standardów dialogu przyjętych na TXT, proszę kontynuować.
s e r g i u s z -- 17.02.2008 - 23:12