Zamyśliłem się, jak w tytule, bo mi jotesz przytłoczył mnie samego, choć mi to zmartwienia nie przyczynia, bo na szczęście identyfikuję się z joteszem. Mogę powiedzieć, że jotesz jest moim rzecznikiem blogowym.
Wcale też szczelnie nie chronię swego imienia i nazwiska, bo gdzieniegdzie się pojawiały, ale rozmówcy i tak pisali jotesz – widocznie on stał się bardziej znany, dzięki czemu imię i nazwisko może sobie spokojnie istnieć poza blogowaniem i służyć do remontów, kopania ogródka, cyklinowania i malowania.
Nick sobie stuka w klawisze, klika – krótko mówiąc – opieprza się bezużytecznie! Imię i nazwisko tyra w codzienności, bez poklasku gawiedzi, w nadziei, że chociaż moja (tu rodzaj żeński używam z rozmysłem) Naj pochwali! Niekiedy…
:)
Szanowni nickowscy i nazwiskowcy...
Zamyśliłem się, jak w tytule, bo mi jotesz przytłoczył mnie samego, choć mi to zmartwienia nie przyczynia, bo na szczęście identyfikuję się z joteszem. Mogę powiedzieć, że jotesz jest moim rzecznikiem blogowym.
Wcale też szczelnie nie chronię swego imienia i nazwiska, bo gdzieniegdzie się pojawiały, ale rozmówcy i tak pisali jotesz – widocznie on stał się bardziej znany, dzięki czemu imię i nazwisko może sobie spokojnie istnieć poza blogowaniem i służyć do remontów, kopania ogródka, cyklinowania i malowania.
Nick sobie stuka w klawisze, klika – krótko mówiąc – opieprza się bezużytecznie! Imię i nazwisko tyra w codzienności, bez poklasku gawiedzi, w nadziei, że chociaż moja (tu rodzaj żeński używam z rozmysłem) Naj pochwali! Niekiedy…
jotesz -- 11.03.2008 - 12:50:)