ja pracować powinienem.
Ale Pani tak rzadko bywa, że się powstrzymać nie umiem.
A przypomniałem sobie, że to nieźle szło pod kaszankę na zimno. Z kiszonym.
A o wiele rozchodziło się o płeć, to rogalik maślany, z kruszonką, bardzo był odpowiedni…
Pani Magio,
ja pracować powinienem.
Ale Pani tak rzadko bywa, że się powstrzymać nie umiem.
A przypomniałem sobie, że to nieźle szło pod kaszankę na zimno. Z kiszonym.
A o wiele rozchodziło się o płeć, to rogalik maślany, z kruszonką, bardzo był odpowiedni…
yayco -- 31.03.2008 - 16:08