na życzenie, wypożyczając ją od jednego z bywalców Remizy.który jakos ostatnio nie zaszczyca nas.
Zauważ jak tęsknie wpatruje sie w najwyższe szczeble…. hm…
Tylko zwróć uwagę by nie przytransportowali zamiast drabiny beczkę... tez jest “na wyposażeniu”!
Merlot zapewne podstawia drabinę
na życzenie, wypożyczając ją od jednego z bywalców Remizy.który jakos ostatnio nie zaszczyca nas.
Zauważ jak tęsknie wpatruje sie w najwyższe szczeble…. hm…
Tylko zwróć uwagę by nie przytransportowali zamiast drabiny beczkę... tez jest “na wyposażeniu”!
Pozdrówka rozchichotane!
RRK -- 19.04.2008 - 22:14