Nie bardzo rozumiem dlaczego inny wariant zagraza kompetencji francuskiej prezydencji.
Zjawisko jest raczej bez precedensu, przyjmowanie prezydenta Kaczynskiego, ktory wciska sie tylnymi drzwiami na sale obrad.
Ciekawa jestem co przewiduje w tej sytuacji protokol ceremonialny, ale zwiazku z kompetencjami francuskiej prezydencji jakos nie dostrzegam.
Panie Zbigniewie
Nie bardzo rozumiem dlaczego inny wariant zagraza kompetencji francuskiej prezydencji.
Zjawisko jest raczej bez precedensu, przyjmowanie prezydenta Kaczynskiego, ktory wciska sie tylnymi drzwiami na sale obrad.
Ciekawa jestem co przewiduje w tej sytuacji protokol ceremonialny, ale zwiazku z kompetencjami francuskiej prezydencji jakos nie dostrzegam.
Pozdrawiam
Agawa -- 15.10.2008 - 10:39