Naprawdę tak mi się skojarzyło, no co ja poradzę?
Kobieta ze mnie prosta, subtelności nie rozróżniam o dostrzeganiu ich nawet nie wspomnę, bo jak mam wspomnieć skoro nie widzę nic, nic nie widzę – ciemność widzę?
:)))
Max
Naprawdę tak mi się skojarzyło, no co ja poradzę?
Kobieta ze mnie prosta, subtelności nie rozróżniam o dostrzeganiu ich nawet nie wspomnę, bo jak mam wspomnieć skoro nie widzę nic, nic nie widzę – ciemność widzę?
:)))
Gretchen -- 20.11.2008 - 12:17