trochę sie martwiłam, że taki długi i mało komu będzie sie chciało czytać. Tym bardziej dzięki za dobre słowo.
A mało tu piszę, raz – z powodu tego ogłupienia, o którym pisałam do Lrenzo. A dwa – bo zagrzebałam sie w dużej rzeczy i czasu mało. Ale kiedys skończę.
maxie,
trochę sie martwiłam, że taki długi i mało komu będzie sie chciało czytać. Tym bardziej dzięki za dobre słowo.
A mało tu piszę, raz – z powodu tego ogłupienia, o którym pisałam do Lrenzo. A dwa – bo zagrzebałam sie w dużej rzeczy i czasu mało. Ale kiedys skończę.
zdrowia, szczęścia i pieniędzy życzę...
Anna Mieszczanek -- 21.12.2008 - 01:10