Jako fundamentalnego składnika sosu?
Bez sera? Osobliwość. Ja lubię z Grana Padano, ale może być dowolny krowi „parmezan”, niekoniecznie oryginalny Parmigiano-Reggiano.
Czy to jeszcze jest pesto skoro nie ma w nim orzeszków pini rozgrzanych na patelni, żeby dały własny olej, nie ma sera i jeszcze pada sugestia o oleju kujawskim?
Niech Autorka wybaczy, ale to wygląda jak „beef strogonov z kurzych żołądków” (probatum!)
Pesto bez sera?
Jako fundamentalnego składnika sosu?
AnCz -- 02.03.2009 - 10:57Bez sera? Osobliwość. Ja lubię z Grana Padano, ale może być dowolny krowi „parmezan”, niekoniecznie oryginalny Parmigiano-Reggiano.
Czy to jeszcze jest pesto skoro nie ma w nim orzeszków pini rozgrzanych na patelni, żeby dały własny olej, nie ma sera i jeszcze pada sugestia o oleju kujawskim?
Niech Autorka wybaczy, ale to wygląda jak „beef strogonov z kurzych żołądków” (probatum!)