W pierwszych słowach swego listu dziękuję za przypomnienie słów, które są dla mnie drogowskazem od lat.
One były mottem jednej z kampanii Amnesty Interantional.
Zapamiętałam je tak: nienawidzę twoich poglądów, ale oddałbym życie za twoją wolność do ich głoszenia .
W faktycznym tłumaczeniu to brzmi trochę łagodniej:
“Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia.”
Hasła to tylko hasła dla milionów ludzi na świecie.
Test Docenta, łagodniejszy od Twojego, leży w katakumbach. O Twoim się rozmawia.
Taki lajf.
Palenie, albo zdrowie. Wybór należy do ciebie.
Radecki
W pierwszych słowach swego listu dziękuję za przypomnienie słów, które są dla mnie drogowskazem od lat.
One były mottem jednej z kampanii Amnesty Interantional.
Zapamiętałam je tak: nienawidzę twoich poglądów, ale oddałbym życie za twoją wolność do ich głoszenia .
W faktycznym tłumaczeniu to brzmi trochę łagodniej:
“Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia.”
Hasła to tylko hasła dla milionów ludzi na świecie.
Test Docenta, łagodniejszy od Twojego, leży w katakumbach. O Twoim się rozmawia.
Taki lajf.
Palenie, albo zdrowie. Wybór należy do ciebie.
Gretchen -- 15.03.2009 - 01:47