Jeśli nie jesteśmy w przestrzeni publicznej – tym bardziej nie mamowy o propagandzie jakiejkolwiek. Ponieważ istotą propagandy jest oddziaływanie właśnie w przestrzeni publicznej – oczywiście w abstrahowanej rzeczywistości niedemokratycznej.
Konfederacja to nic innego, jak zgromadzenie ludzi, którzy zachowując swoją odrebość znajdują jakiś wspólny cel ( łącznik) – np. blogowanie, spotykanie sie w jakims miejscu w celu wymiany poglądów itp.
Dziwiąmnie tez ustyskiwania Adminów na fakt, że TXT skupia indywidualności. Powinni siuę z tego cieszyć – no chyba, że chcą tworzyć posłuszna, wypraną z indywidualności armię.
Pozdrawiam
PS jeszcze co do konfliktu.
Konflikt JEST W SAMYM ZAŁOŻENIU dowolności oceny.
odysie
Jeśli nie jesteśmy w przestrzeni publicznej – tym bardziej nie mamowy o propagandzie jakiejkolwiek. Ponieważ istotą propagandy jest oddziaływanie właśnie w przestrzeni publicznej – oczywiście w abstrahowanej rzeczywistości niedemokratycznej.
Konfederacja to nic innego, jak zgromadzenie ludzi, którzy zachowując swoją odrebość znajdują jakiś wspólny cel ( łącznik) – np. blogowanie, spotykanie sie w jakims miejscu w celu wymiany poglądów itp.
Dziwiąmnie tez ustyskiwania Adminów na fakt, że TXT skupia indywidualności. Powinni siuę z tego cieszyć – no chyba, że chcą tworzyć posłuszna, wypraną z indywidualności armię.
Pozdrawiam
RRK -- 17.03.2009 - 06:24PS jeszcze co do konfliktu.
Konflikt JEST W SAMYM ZAŁOŻENIU dowolności oceny.