Posłuchaj, mnie żadna glossa dla niekumatych nie jest potrzebna. Rozumiem to co napisałeś, choć może na to nie wyglądam. Po prostu domagam się od dyskutanta jasnych deklaracji i pewnej konsekwencji. To zbyt wiele?
Jacek Ka.
Posłuchaj, mnie żadna glossa dla niekumatych nie jest potrzebna. Rozumiem to co napisałeś, choć może na to nie wyglądam. Po prostu domagam się od dyskutanta jasnych deklaracji i pewnej konsekwencji. To zbyt wiele?
s e r g i u s z -- 17.03.2009 - 18:46