Na okrętkę. Albo skleić Kropelką...
___________________________________________________________
Do do sztuki…
Oglądałem Gran Torino…
Gorąco polecam, Świetna rola Clinta Eastwooda w roli zamerykanizowanego Polaka (bądź potomka Polaków). Film też w jego reżyserii.
Głęboki, traktujący o relacjach między ludzkich, przedstawiający przemianę byłego żołnierza, walczącego w Wietnamie, wobec Wietnamczyków — sąsiadów.
Film nie mógł dostać oskara, bo zaczyna się od pogrzebu w Kościele Katolickim, a jednym z bohaterów jest Katolicki Ksiądz.
Polecam
Pozdrawiam
o Gran Torino, Banan świetnie pisał o tym filmie na TXT.
A z przyczyną dla której film nie dostał oskara, to nie bąź taki pewny, bo zwyczajnie tego nie wiesz, no:)
Nie warto się uprzedzać i widzieć wszystkiego przez pryzmat ideologii.
Tak se myślę.
jachoo,
Na okrętkę. Albo skleić Kropelką...
___________________________________________________________
Do do sztuki…
Oglądałem Gran Torino…
Gorąco polecam, Świetna rola Clinta Eastwooda w roli zamerykanizowanego Polaka (bądź potomka Polaków). Film też w jego reżyserii.
Głęboki, traktujący o relacjach między ludzkich, przedstawiający przemianę byłego żołnierza, walczącego w Wietnamie, wobec Wietnamczyków — sąsiadów.
Film nie mógł dostać oskara, bo zaczyna się od pogrzebu w Kościele Katolickim, a jednym z bohaterów jest Katolicki Ksiądz.
Polecam
Pozdrawiam
o Gran Torino, Banan świetnie pisał o tym filmie na TXT.
A z przyczyną dla której film nie dostał oskara, to nie bąź taki pewny, bo zwyczajnie tego nie wiesz, no:)
Nie warto się uprzedzać i widzieć wszystkiego przez pryzmat ideologii.
Tak se myślę.
pzdr
grześ (gość) -- 10.05.2009 - 18:00