z tym Lambem to przedwczesne było mocno ;) Ale czego wymagać od znudzonego człeka o godzinie piątej rano…
Wybacz, nie mam już siły wgłębiać się w problematykę męskich kobiet i kobiecych mężczyzn. Muszę wygrzebać jakiś sos i zrobić se makaron na kolację.
Jeszcze raz dziękuję za Westy :) Choć przegięło mnie dziś przy murku przy Krakauer Park i plułam kwaśną śliną, ale co tam, no risk no fun, hehe
Tekstu w jidysz na razie nie mam przy sobie, ale to byłby szpan niezły. Pomyślimy.
“Dopiero teraz tekst przeczytałem” – dlaczego mnie to nie dziwi :D
pozdróweczki
No tak,
z tym Lambem to przedwczesne było mocno ;) Ale czego wymagać od znudzonego człeka o godzinie piątej rano…
Wybacz, nie mam już siły wgłębiać się w problematykę męskich kobiet i kobiecych mężczyzn. Muszę wygrzebać jakiś sos i zrobić se makaron na kolację.
Jeszcze raz dziękuję za Westy :) Choć przegięło mnie dziś przy murku przy Krakauer Park i plułam kwaśną śliną, ale co tam, no risk no fun, hehe
Tekstu w jidysz na razie nie mam przy sobie, ale to byłby szpan niezły. Pomyślimy.
“Dopiero teraz tekst przeczytałem” – dlaczego mnie to nie dziwi :D
pozdróweczki