Opisałeś, w ostatnim komentarzu, stan państwa, który Ci się nie podoba (to całe wkraczanie itd.) Pytam, gdzie jest współcześnie państwo, które nie wkracza do obywatela z żadną aksjologią – lewicową czy prawicową, obojętne.
Ok, już tłumaczę
Opisałeś, w ostatnim komentarzu, stan państwa, który Ci się nie podoba (to całe wkraczanie itd.) Pytam, gdzie jest współcześnie państwo, które nie wkracza do obywatela z żadną aksjologią – lewicową czy prawicową, obojętne.
Pino -- 13.02.2012 - 18:04