przeoczyłem o tych prawnikach. Nie, po germańsku nie umiem. Nawet Kelsena czytałem tylko po angielsku.
A linia od niemieckich romnanistów do Malinowskiego jest nieprzerwana, choć nie prosta, bo przez Petersburski uniwersytet prowadzi.
Panie Lorenzo
przeoczyłem o tych prawnikach.
Nie, po germańsku nie umiem. Nawet Kelsena czytałem tylko po angielsku.
A linia od niemieckich romnanistów do Malinowskiego jest nieprzerwana, choć nie prosta, bo przez Petersburski uniwersytet prowadzi.
yayco -- 05.02.2008 - 21:43