Świat pławi się w dogmacie o demokracji – ja zadaję pytania. Pytania proste, i pytania zasadne. Próbuję zmieniać na lepsze. I dostaję łatkę radykała. Ja myślę, że radykał to gość, który krzyczy ze wszystko jest dobrze i zmian nie trzeba, bo nasz świat jest stabilny. Gdyby tak robiono zawsze, po dziś dzień trwałby feudalizm.
Moja radykalność?
Świat pławi się w dogmacie o demokracji – ja zadaję pytania. Pytania proste, i pytania zasadne. Próbuję zmieniać na lepsze. I dostaję łatkę radykała. Ja myślę, że radykał to gość, który krzyczy ze wszystko jest dobrze i zmian nie trzeba, bo nasz świat jest stabilny. Gdyby tak robiono zawsze, po dziś dzień trwałby feudalizm.
Zetor -- 17.02.2008 - 20:50