że to czepialstwo lekkie.
W sumie córka Kaczyńskiego i jej mąż to osoby jak kazdy autonomiczne i szczerze mówiąc ich decyzja może nie mieć nic wspólnego z ich rodziną, nie widzę też jakoś powodu by roztrsząsać przy tej okazji patriotyzm jej czy jego brak.
Podejmują taką decyzję, ich sprawa, nawet nie rodziny, przesłanki i powody nieznane i nie powinny być znane.
osoby publiczne też mają jakieś prawo do wolności.
Więc ogólnie nie widzę problemu ni sprawy żadenj.
Oczywiście, dla nas, szczególnie tych, co panów K. nie lubia , moze to byc powód do śmiechu czy złosliwej uwagi, ale w gruncie rzeczy żadnych większych wniosków z tego bym nie wyciągał.
Hm, a ja mam wrażenie,
że to czepialstwo lekkie.
W sumie córka Kaczyńskiego i jej mąż to osoby jak kazdy autonomiczne i szczerze mówiąc ich decyzja może nie mieć nic wspólnego z ich rodziną, nie widzę też jakoś powodu by roztrsząsać przy tej okazji patriotyzm jej czy jego brak.
Podejmują taką decyzję, ich sprawa, nawet nie rodziny, przesłanki i powody nieznane i nie powinny być znane.
osoby publiczne też mają jakieś prawo do wolności.
Więc ogólnie nie widzę problemu ni sprawy żadenj.
Oczywiście, dla nas, szczególnie tych, co panów K. nie lubia , moze to byc powód do śmiechu czy złosliwej uwagi, ale w gruncie rzeczy żadnych większych wniosków z tego bym nie wyciągał.
Pzdr
grześ -- 09.03.2008 - 00:22