Co ja jestem winna że Pan nie widzisz? Starsi ludzie często tak mają. Może trzeba szkła zmienić?
I proszę mi nie zarzucać braku wrazliwości na pańskie cierpienia. Proponowałam przeciez Geriavit, ale Pan nim wzgardził.
Zreszta, Panie Yayco, co się będziemy czarować....wyłaź się Pan z tej beczki, bo Pan w niej tetryczejesz z predkością swiatła.
Kiedyś Pan poruszał tematy z gatunku “kobiety, wino i śpiew” (z przewagą wina), a teraz to alergie, cierpienia…zaniki widzenia…Tylko czekam az zacznie Pan narzekac na reumatyzm albo na korzonki….
>Panie Yayco
Co ja jestem winna że Pan nie widzisz? Starsi ludzie często tak mają. Może trzeba szkła zmienić?
I proszę mi nie zarzucać braku wrazliwości na pańskie cierpienia. Proponowałam przeciez Geriavit, ale Pan nim wzgardził.
Zreszta, Panie Yayco, co się będziemy czarować....wyłaź się Pan z tej beczki, bo Pan w niej tetryczejesz z predkością swiatła.
Kiedyś Pan poruszał tematy z gatunku “kobiety, wino i śpiew” (z przewagą wina), a teraz to alergie, cierpienia…zaniki widzenia…Tylko czekam az zacznie Pan narzekac na reumatyzm albo na korzonki….
Delilah -- 11.03.2008 - 21:07