“O Przewspaniały! Szlachetny! Czcigodny!
Co też ja, zagubiona i zaplątana Gretchen, zrobiłabym bez Ciebie, o Madzie!
Ileż jeszcze czasu tkwiłabym w nieświadomości, gdyby nie Twoja Nieoceniona Pomoc?!
Jak wiele godzin spędziłabym na rozmyślaniach, gdybyś jednym, jakże pięknym zdaniem mi nie odpowiedział?
Czymże zasłużyłam na tak Wielką Twą Szlachetność?
To byłam ja, porażona i wzruszona Gretchen”
Podoba się?
A może raczej tak:
“O Przewspaniały! Szlachetny! Czcigodny!
Co też ja, zagubiona i zaplątana Gretchen, zrobiłabym bez Ciebie, o Madzie!
Ileż jeszcze czasu tkwiłabym w nieświadomości, gdyby nie Twoja Nieoceniona Pomoc?!
Jak wiele godzin spędziłabym na rozmyślaniach, gdybyś jednym, jakże pięknym zdaniem mi nie odpowiedział?
Czymże zasłużyłam na tak Wielką Twą Szlachetność?
To byłam ja, porażona i wzruszona Gretchen”
Podoba się?
Gretchen -- 08.09.2008 - 21:10