Megabicie,

Megabicie,

MegaBit

przeczytać przeczytałem, ale komentować szczegółow już nie mam siły, podziwiam że chce ci się dziwić tej paranoji, bo ludziom w Dz. szajba odbiła na full, dali plamę z kataryną i przerabiają to na walkę z trollami, chamstwem, czy anonimowością? czy oni widzą że gonią własny ogon, mając spuszczone majtki? kompromitacja bez dna, czy oni mają swoich czytelników za jakichś debili, którym można tak ściemniać?

No fakt, odbija im, choć ja jak merlot zaczynam wierzyć w spiskowa teorię, znaczy to wygląda (choc momentami głupawe i kuriozalne) na świadomą i celową kampanię antyinternetową, choćby pytanie wszystkich, co się da o ich przejścia z trollami, podkreślanie martyrologii Durczoka, dunin itd

Dzisiaj np. ukazały się pod wywiadami takie informacje krótkie:

“Redakcja DZIENNIKA zdecydowała się wyłączyć wątek forum służący do komentowania tego wywiadu. Nie chcemy narażać naszych rozmówców na kolejne porcje obelg i inwektyw”

No i patrz, jak tu się bronić, nie mam pojęcia jak wyglądają fora “dziennika”, ale tu z góry zakładają, że będzie chamsko, wulgarnie i w ogóle beznadziejnie.
De facto więc znowu etykietkują wszystkich ewentualnych internautów i komentatorów.


O anonimowości słów kilka By: tecumseh (27 komentarzy) 27 maj, 2009 - 12:09