ja się nie umiem nie dziwić, ale stwierdzenie, że anonimowość sprzyja chamstwu akurat mojego zdziwienia nie wywołuje. na szczęście bystrych ludzi sporo i prawdziwe chamstwo można odróżnić od chamstwa urojonego. Sam nie wiem czy wolałbym być zbluzgany przez anonima czy przez kogoś z mianem, jedno i drugie ma swoje plusy ;)
Grześ
ja się nie umiem nie dziwić, ale stwierdzenie, że anonimowość sprzyja chamstwu akurat mojego zdziwienia nie wywołuje. na szczęście bystrych ludzi sporo i prawdziwe chamstwo można odróżnić od chamstwa urojonego. Sam nie wiem czy wolałbym być zbluzgany przez anonima czy przez kogoś z mianem, jedno i drugie ma swoje plusy ;)
gatorinho -- 27.05.2009 - 17:16