Jeśli Pan potrzebuje osobowego zła, by poruszać się w świecie, to Pańska sprawa. Mnie ono nie jest potrzebne, a opowieść o buncie aniołów jest mało przekonująca.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Gadający Grzybie!
Jeśli Pan potrzebuje osobowego zła, by poruszać się w świecie, to Pańska sprawa. Mnie ono nie jest potrzebne, a opowieść o buncie aniołów jest mało przekonująca.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 10.01.2014 - 12:46