Grzechu człowiek dokonuje zawsze za podszeptem Złego. Wolną wolą jest natomiast, czy tym podszeptom ulegnie, czy nie. Owszem, można sobie dywagować, że grzechu dokonuje się kierując się wyłącznie czystą własną wolą a zło osobowe nie istnieje – tyle, że wtedy wykraczamy już poza nauczanie Kościoła i popadamy w herezję będącą taką predestynacją a rebours.
@JM
Grzechu człowiek dokonuje zawsze za podszeptem Złego. Wolną wolą jest natomiast, czy tym podszeptom ulegnie, czy nie. Owszem, można sobie dywagować, że grzechu dokonuje się kierując się wyłącznie czystą własną wolą a zło osobowe nie istnieje – tyle, że wtedy wykraczamy już poza nauczanie Kościoła i popadamy w herezję będącą taką predestynacją a rebours.
pozdrawiam
Gadający Grzyb
Gadający Grzyb -- 06.02.2014 - 21:21