Do rana, to nie. Wytrzymalem gdzies do trzeciej, starosc nie radosc :-)
A dyskoteka – pelne multi-kulti. Polacy, Niemcy, Turcy, Ciemnoskorzy, para z Brazylii, dwoch majacych sie ku sobie Amerykanow i taka jedna laska z Belgii.
To tak najblizej mnie, pewnie w innych kacikach jakies inne nacje tez sie pochowaly.
A wszystko to w Berlinie w tym siedlisku zla wszelkiego, ktoren zburzon winien byc, co by kamien na kamieniu…. wg niektorych patriotow
A Ty masz mi za zle, ze Podroznego ustrzelilem? A jak on wygra, to gdzie ja na te dyskoteki bede chodzil – na pole minowe?
--> yassa :-)
Do rana, to nie. Wytrzymalem gdzies do trzeciej, starosc nie radosc :-)
A dyskoteka – pelne multi-kulti. Polacy, Niemcy, Turcy, Ciemnoskorzy, para z Brazylii, dwoch majacych sie ku sobie Amerykanow i taka jedna laska z Belgii.
To tak najblizej mnie, pewnie w innych kacikach jakies inne nacje tez sie pochowaly.
A wszystko to w Berlinie w tym siedlisku zla wszelkiego, ktoren zburzon winien byc, co by kamien na kamieniu…. wg niektorych patriotow
A Ty masz mi za zle, ze Podroznego ustrzelilem? A jak on wygra, to gdzie ja na te dyskoteki bede chodzil – na pole minowe?
Jerry
Szeryf -- 06.01.2008 - 15:34