zle spytalem. chodzi mi o zmiennosc ze tak powiem: “nie do poznania”. albo zbliżoną do niej. o możliwość “rewolucji”, a nie “ewolucji”.
ze posłużę się książkowym przykładem: Gandalf Szary i Gandalf Biały z trylogi pierścienia. niby ten sam, niby znany, ale inny. z naciskiem na “INNY”.
Panie Yayco
zle spytalem. chodzi mi o zmiennosc ze tak powiem: “nie do poznania”. albo zbliżoną do niej. o możliwość “rewolucji”, a nie “ewolucji”.
Griszeq -- 27.03.2008 - 16:24ze posłużę się książkowym przykładem: Gandalf Szary i Gandalf Biały z trylogi pierścienia. niby ten sam, niby znany, ale inny. z naciskiem na “INNY”.