za niegrzecznego nie mieć, że sam nie objaśnię, ale jak raz dziecko mnie wzywa do obowiązku ojcowskiego, jakim jest (dziecka zdaniem) oglądanie filmów kryminalnych.
Polecę zatem dość proste ujęcie sieciowe
Mnie, rzecz jasna, chodziło o ujęcie Luhmannowskie.
Pozdrawiam egalitarnie, aczkolwiek nie bez sardonicznej satysfakcji
Panie Lorenzo, proszę mnie
za niegrzecznego nie mieć, że sam nie objaśnię, ale jak raz dziecko mnie wzywa do obowiązku ojcowskiego, jakim jest (dziecka zdaniem) oglądanie filmów kryminalnych.
Polecę zatem dość proste ujęcie sieciowe
Mnie, rzecz jasna, chodziło o ujęcie Luhmannowskie.
Pozdrawiam egalitarnie, aczkolwiek nie bez sardonicznej satysfakcji
yayco -- 28.03.2008 - 20:02