No co też Pan opowiada? Przecież mamy wiosnę, co sam Pan raczył zauważyć. Nadchodzą coraz cieplejsze dni i jestem pewna, ze lada moment sama myśl o mokrym podkoszulku będzie Pana wprawiać w ekstazę.
A poza tym…hmmm….jakby to Panu delikatnie powiedzieć..nikt się Pana nie pyta o zdanie w tej materii, a pański ewentualny protest i wierzganie na podobieństwo Pana Igły, może jedynie przysporzyć Panu zwolenniczek:)
>Panie Yayco
No co też Pan opowiada? Przecież mamy wiosnę, co sam Pan raczył zauważyć. Nadchodzą coraz cieplejsze dni i jestem pewna, ze lada moment sama myśl o mokrym podkoszulku będzie Pana wprawiać w ekstazę.
A poza tym…hmmm….jakby to Panu delikatnie powiedzieć..nikt się Pana nie pyta o zdanie w tej materii, a pański ewentualny protest i wierzganie na podobieństwo Pana Igły, może jedynie przysporzyć Panu zwolenniczek:)
Delilah -- 06.04.2008 - 12:59