...to mam kłopoty od dawna! Już w 1970 roku, latem, towarzysze radzieccy tak mnie zwyzywali, używając formy jeszcze bardziej postponującej – libertyn! Teraz można by dodać libertarian?
:)
Dodam skromnie, że nie mam żadnych wymogów odnośnie liberalizmu i choć sam niekiedy niebezpiecznie zbliżam się do anarchii, to zawsze jest to winą lenistwa…
Z tym liberalizmem...
...to mam kłopoty od dawna! Już w 1970 roku, latem, towarzysze radzieccy tak mnie zwyzywali, używając formy jeszcze bardziej postponującej – libertyn! Teraz można by dodać libertarian?
:)
Dodam skromnie, że nie mam żadnych wymogów odnośnie liberalizmu i choć sam niekiedy niebezpiecznie zbliżam się do anarchii, to zawsze jest to winą lenistwa…
Pozdrowienia i powodzenia
jotesz -- 24.06.2008 - 12:58