Kwaśniewski, chociaż pijak i karierowicz, potrafił zdobyć się na gest wobec Wałęsy po tym jak ten chciał podawać mu nogę.
Czy pijak i karierowicz na jakikolwiek gest musi się zdobywać? Człowiek, który zeszmaca się przed kamerami świata, miałby odczuwać jakieś honorowe opory przed podaniem ręki komukolwiek? Taki typ może się uśmiechać gdy mu plują w twarz, poda rękę każdemu — jeśli akurat uzna że warto.
PS.
KLA sam sobie zapracował na pogardę z jaką spotyka się ze strony sporej grupy ludzi. gdyby potrafił wznieść się ponad podziały ludzie by go szanowali. niestety ten człowiek jest na to zbyt zadufany w sobie, zbyt małostkowy i stąd bierze się brak szacunku.
Zgadzam się. Lech (razem z bratem) konsekwentnie topią ogromne zaufanie społeczne, jakim ich obdarzono w brudnej kałuży własnej małostkowości. Ale. Choćby zasłużyli — w nagonce przyzwoitemu i/lub rozumnemu człowiekowi brać udziału nie uchodzi. A w tym przypadku mamy do czynienia z nagonką właśnie — nie zaś z krytyką.
Szczególnie w Polsce nagonka powinna bardzo źle się kojarzyć. Co próbowałem uzmysłowić.
Docencie
Kwaśniewski, chociaż pijak i karierowicz, potrafił zdobyć się na gest wobec Wałęsy po tym jak ten chciał podawać mu nogę.
Czy pijak i karierowicz na jakikolwiek gest musi się zdobywać? Człowiek, który zeszmaca się przed kamerami świata, miałby odczuwać jakieś honorowe opory przed podaniem ręki komukolwiek? Taki typ może się uśmiechać gdy mu plują w twarz, poda rękę każdemu — jeśli akurat uzna że warto.
PS.
KLA sam sobie zapracował na pogardę z jaką spotyka się ze strony sporej grupy ludzi. gdyby potrafił wznieść się ponad podziały ludzie by go szanowali. niestety ten człowiek jest na to zbyt zadufany w sobie, zbyt małostkowy i stąd bierze się brak szacunku.
Zgadzam się. Lech (razem z bratem) konsekwentnie topią ogromne zaufanie społeczne, jakim ich obdarzono w brudnej kałuży własnej małostkowości. Ale. Choćby zasłużyli — w nagonce przyzwoitemu i/lub rozumnemu człowiekowi brać udziału nie uchodzi. A w tym przypadku mamy do czynienia z nagonką właśnie — nie zaś z krytyką.
odys -- 23.07.2008 - 22:50Szczególnie w Polsce nagonka powinna bardzo źle się kojarzyć. Co próbowałem uzmysłowić.